Jednym z ograniczeń dla występowania rybołowów jest znalezienie odpowiednio usytuowanego miejsca pod budowę gniazd. Działaniem powszechnym stosowanym zarówno w Szwecji oraz w Finlandii jest montaż sztucznych gniazd na czubkach drzew. Ze względu na budowę gniazd na samym wierzchołku, często dochodzi do ich zniszczenia przez wiatr lub złamania wierzchołka z gniazdem. W przypadku utraty gniazda, ptaki najczęściej jeszcze w tym samym sezonie przystępują do budowy kolejnego, pod warunkiem, że mają odpowiednie miejsce.
Dlatego w wielu krajach podejmuje się działania wyprzedzające, polegające na wytypowaniu i odpowiednim przygotowaniu alternatywnych drzew gniazdowych poprzez zbudowanie bardziej trwałych gniazd sztucznych, z których ptaki chętnie korzystają. Ponieważ para rybołowów posiada tylko jedno gniazdo, które wykorzystuje przez wiele lat, gniazda alternatywne mogą zachęcić także nowe ptaki do osiedlania się. Samce rybołowów mają silny instynkt filopatrii, przez co wracają po pierwszej migracji do gniazda rodzimego w celu założenia nowego lęgu lub zakładają gniazdo w bezpośrednim sąsiedztwie. W miejscach opuszczonych przez ptaki stosunkowo niedawno (do 10 lat wstecz), także należy budować i utrzymywać sztuczne gniazda, najlepiej w tych samych drzewostanach lub w ich sąsiedztwie. Działania takie są uzasadnione, ponieważ rybołowy są bardzo przywiązane do swych miejsc i rewiry są zajmowane przez dziesięciolecia. W związku z powyższym nasz projekt przewiduje budowę łącznie 230 sztucznych gniazd na drzewach.
Liczymy, iż będziemy mogli obserwować ich powrót na dawne miejsca ich występowania a kolejne platformy przez nas wybudowane zostaną zajęte przez rybołowy.
Jedna z platform założonych w czerwcu tego roku (2018 r.) na Mazurach jest już regularnie odwiedzana przez rybołowa.
Fot. S. Wręga, M. Rodziewicz i B. Brewka